Czym dla jest Ciebie radość życia? Czy aby na pewno odczuwasz taką radość, która wychodzi
z Twojego środka? A może jest zagłuszona przez codzienność, tłumiona technologią i
wypełniona przez rzeczy materialne?
Ja odkryłam swoją radość poprzez malowanie mandali, to jest coś bez czego nie mogę żyć,
coś co daje mi ukojenie, spełnienie, równowagę ….takie motylki w brzuchu. I właśnie tym
podczas tej wystawy chciałabym się z Wami podzielić, tym najpiękniejszym kawałkiem
siebie.
Pasja do malowania mandali wypełniła moje życie, szukałam tego bardzo długo, odczuwając
wciąż pustkę aż do momentu spotkania z mandalą ponad 5 lat temu. Dla mnie to był punkt
zwrotny a mandala z czasem stała się dla mnie symbolem transformacji. Każda mandala to
opowieść, emocje, wewnętrzny dialog, odpowiedź na otaczającą rzeczywistość. To kolejny
etap na ścieżce rozwoju i poszerzenia samoświadomości.