Ukończyłam studia podyplomowe z arteterapii oraz z przygotowania pedagogicznego. Jestem autorką pracy dyplomowej pt. „Mandala jako działanie arteterapeutyczne” pod kierunek Prof. Wiesława Karolaka. Ukończyłam roczny kurs Instruktora Terapii Ekspresyjnych u Mateusza Wiszniewskiego.
To właśnie malowanie mandali zaprowadziło mnie do odkrycia swojej kolejnej pasji. Od zawsze interesowała mnie szeroko pojęta psychologia, rozwój osobisty, ale również zagadnienia z zakresu duchowości, kultura i tradycja, wszystko co służy człowiekowi w sposób bezpośredni i pośredni.
Szukałam czegoś gdzie będę mogła wykorzystać swoje umiejętności społeczno-psychologiczne, intuicję, wiedzę, kreatywność. Coś gdzie będę mogła połączyć serce z rozumem, kompetencje techniczne z niesieniem pomocy innym ludziom.
I tak trafiłam na warsztaty z terapii ekspresyjnych i już wiedziałam, że to jest to "MOJE". To jest to, czego szukałam przez całe swoje życie. Poczułam gdzieś w środku spełnienie, że wreszcie wiem co chcę robić w życiu tak z serca a nie z umysłu.
Stworzyłam fuzję, połączyłam wszystko w sobie i stąd wyszło połączenie malowania mandali z terapiami ekspresyjnymi, prowadzaniem warsztatów grupowych i indywidualnych. Oczywiście zajęło mi to kilka lat i cały czas doszkalam się w tym kierunku, szukam nowych pomysłów. Kluczowa oczywiście była w tym terapia własna.
Stworzyłam autorskie warsztaty „Mandala – podróż w głąb siebie”, które łączą w spójny sposób różne elementy terapii poprzez sztukę, psychologii, spotkania się ze swoimi emocjami, z wewnętrznym dzieckiem ,wydobycia z siebie kreatywności. Zawsze mówię, że moje warsztaty mają artystyczno-terapeutyczny charakter. I to jest ich największy walor.
Arteterapia to praca na emocjach za pomocą wszelkich form artystycznych.............
relaks, koncentracje, poczucie bezpieczeństwa........
Mandala w moim życiu tak naprawdę jest symbolem mojej transformacji....
W tworzeniu i odkrywaniu siebie na nowo, bardzo dużą a nawet kluczową rolę odegrali ludzie. Zarówno ich wsparcie jak brak. Czemu ludzie?